Niewielka to sztuka być mądrym między głupimi.
- 5394 odsłony
"Plecak mamy spakowany Na wycieczkę wyruszamy.
Czeka na nas dziś przygoda Bo Przyroda nas już woła.
I otwiera swoje drzwi… Zdradzi o czym strumyk szumi,
O czym szepce krzaczek mały, O czym marzą szare skały,
Da posłuchać szumu drzewa I pokaże jak jeż ziewa.
Co tam w trawie piszczy sobie To Przyroda też nam powie.
A na koniec będą zdjęcia My z Przyrodą w objęciach."
Na początku października nasza klasa oraz uczniowie z innych klas pojechali na 3- dniową wycieczkę do Zakopanego. Po drodze wstąpiliśmy również do Krakowa, gdzie spacerowaliśmy po Starym Mieście i pobliskich uliczkach. Przebywając na Wawelu przypomnieliśmy sobie kawałek naszej historii. W przerwach między zwiedzaniem zajadaliśmy się krakowskimi obwarzankami. Wieczorem podziwialiśmy fizjonomię Krupówek i zabudowę tradycyjną Zakopanego. Raczyliśmy się smażonymi oscypkami z żurawiną oraz kołaczami o różnych smakach. Następnego dnia wędrowaliśmy do Morskiego Oka. Późną porą Gazda zaprosił nas na ognisko na pieczenie kiełbasek. Ostatniego dnia pokłoniliśmy się Dolinie Kościeliskiej, Jaskini Raptawickiej i wyruszyliśmy pełni wrażeń w drogę do domu.
